Czasami się zastanawiam kim naprawdę jestem. Moje życie jest strasznie monotonne. Wszystko opiera się na wydarzeniach sprzed kilku lat. Nikt tak naprawdę nie wie dokładnie co wtedy przeżyłam. To było najgorsze uczucie w moim życiu. Zawiodłam się na wszystkich. Zawiodłam się na sobie.. Uczucie bezsilności jest męczące. Teoretycznie mogłabym ze sobą już skończyć. Po prostu odejść od tego wszystkiego i zostawić całe to gówno mojej rodzinie. Ale tego nie zrobię, bo nie jestem tchórzem. Staram się z tym walczyć. Miewam momenty słabości, ale wtedy przypominam sobie o znajomych.. Konkretnie o jednym. Paweł. Tak. To jest mój Najlepszy Przyjaciel. Traktuje go szczególnie, bo to on jako jedyny mnie rozumie. Mimo iż nie przeżył tego co ja.. Chyba wie o co mi chodzi. Wyczuwa jeśli coś ze mną jest nie tak. Wszystko jest ze mną "nie tak", ale to on zauważa We mnie te dawne dobre cechy. Przy nim się otwieram. Przy nim mogę być dawną Margaret. Tą dziewczyną, która kiedyś miała wielkie marzenia.
Nazywam się Margaret Emmens i mam nadzieję, że chcecie wysłuchać mojej historii.
Nie życzę Wam tego, co mi się przytrafiło.
Nie da się cofnąć czasu, ale codziennie marzę o tym, aby to zrobić.
Wyobrażamy sobie coś niemożliwego, aby choć na chwilę.. Poczuć się dobrze. ~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz